środa, 12 września 2012

Rysuneczki











Lubię dni jak ten. I lubię Kinga. Rysować lubię i pastele lubię. Lubię lubię lubię.

I mamy portret, dzięki uprzejmości pewnej ładnej pani, oraz morze;)

środa, 5 września 2012



Gdyby ktoś zechciał dzisiaj spróbować spożyć zawartość mojej głowy, a raczej mojego mózgu


 w którym mieszczą się wszystkie te podłe myśli


na pewno cierpiałby potem na niestrawność.Czasem czuję się tak przytłoczona moją głową, tym co się dzieje w niej i poza nią....Tak jest właśnie dziś. Jakby wielki kamień mi leżał na piersi, prawie się duszę. Nawet słońce i wakacje nie cieszą, ani książka, czy muzyka. Ale to chyba jeden z takich dni, po prostu, kiedy najchętniej byś leżał na łóżku i gapił się w sufit. Użalanie się nad sobą jest dla mięczaków, ale może właśnie jestem mięczakiem? Znowu popełniłam błąd, pewnie nie jeden, a w mojej głowie ciągle pojawia się pytanie


Czemu ja?



jak mogę poprawić swoje życie, co zrobić, żeby się układało, żeby się dobrze działo.Chcę przyciągać niezwykłych ludzi, przeżywać wspaniałe chwile, odnaleźć radość w sobie samej, czy coś w tym rodzaju. A coś mi, kurczę, nie idzie.


Koniec nudnego jęczenia na dziś+ smaczna piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=z4WY02kRh5E



niedziela, 2 września 2012

Niedziela

Takie pochmurne, leniwe niedziele idealnie nadają się na czytanie książek albo rysowanie i słuchanie nastrojowej muzyki. Dziś zdecydowałam się na jedno i drugie, bo obie te czynności sprawiają mi dużą frajdę. Dodatkowo dysponuję teraz dużymi pokładami wolnego czasu i weną twórczą, która mnie zaszczyca swoją obecnością dosyć rzadko ostatnio, więc czemu nie skorzystać z takiej okazji?




http://www.youtube.com/watch?v=VgROpZn__0M

http://www.youtube.com/watch?v=YC9HR0jtP4w

http://www.youtube.com/watch?v=fKB1ba03qiA


Niezwykłe piosenki, moje ulubione ostatnio.

sobota, 1 września 2012

Początek

Długo już myślałam o tym, żeby stworzyć sobie miejsce w sieci, gdzie mogłabym od czasu do czasu coś napisać, a przede wszystkim, poszukiwałam miejsca gdzie mogłabym publikować swoje rysunki. Postanowiłam więc założyć bloga:) No i jest. Jego nazwa nie jest może specjalnie oryginalna, ale chyba nie odkryłam jeszcze w sobie talentu do nadawania tytułów.
Rysuję, tak jak nazwa bloga wskazuje - ołówkiem, już od jakiegoś czasu (czasem też używam pasteli olejnych). Nie jest póki co idealnie, ale widzę postęp, więc działam dalej.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba to, co mam do pokazania, a jeśli znajdzie się ktoś, kto się zna na rysowaniu i zechce mi coś doradzić, to nie pogardzę też krytyką i cennymi wskazówkami.




Blogroll.pl - katalog blogów